Nadeszła jesień, ponura aura i coraz krótsze dni. Jest to zapewne najlepszy moment aby pomyśleć i wyposażyć swoje jednoślady w dobre oświetlenie. Każdy rowerzysta powinien wiedzieć, że poruszając się w ruchu drogowym bez odpowiedniego oświetlenia jest widoczny z odległości około 30-40 metrów, zaś dobrze i prawidłowo oświetlony rower możemy zauważyć już z 500-600 metrów.

Według przepisów każdy rower musi być wyposażony w jedno światło pozycyjne przednie barwy jasnej oraz światła tylne barwy czerwonej. Jedno z nich musi być odblaskowe (o kształcie innym niż trójkąt) zaś drugie pozycyjne.

W ostatniej dekadzie oświetlenie rowerowe przeżyło rewolucję, co pozwala nam nie tylko zadbać o bezpieczeństwo na drodze, ale również na coraz to szybszą i komfortową jazdę.

Na rynku możemy spotkać bardzo duży wybór oświetlenia, od kilku złotych do nawet kilkuset złotych. Decydując się na zakup powinniśmy rozważyć nie tylko cenę jaką chcemy zapłacić za oświetlenie, ale również jak często będziemy z niego korzystać, w jakich warunkach użytkowania roweru (dojazdy do pracy, jazda rekreacyjna, jazda sportowa).

W oświetleniu rowerowym ważne jest zasilanie czy też sposób zasilania a także rodzaj mocowania i włączania. Proponujemy przy zakupie i wyborze zastanowić się czy potrzebujemy jedynie oświetlenia pozycyjnego, abyśmy byli widoczni dla innych użytkowników ruchu, czy też wskazane by było dla nas nieco mocniejsze światło, aby dało nam większe możliwości na mniej oświetlonych drogach, czy ścieżkach leśnych. Jednym słowem nowoczesne lampki mogą nam oświetlić drogę na poziomie nawet do 1500 lumenów (dla porównania żarówka, którą montujemy w aucie H4 ma strumień na poziomie 1000 lumenów).

Sposoby zasilania oświetlenia rowerowego:

  1. Zasilanie bateryjne – najbardziej popularne. Zasilane zwykłymi bateriami alkaicznymi, tzw. paluszkami lub bateriami CR guzikowymi. Rozwiązanie to jest najbardziej powszechne ze względu na łatwość montażu oraz cenę.
  2. Zasilanie tradycyjną prądnicą (jedno z pierwszych rozwiązań stosowanych w rowerach, obecnie już bardzo rzadko montowane przez producentów)
  3. Zasilanie przez dynamo wbudowane w przedniej piaście roweru. Daje nam minimalny opór, praktycznie nie odczuwalny. Powszechnie stosowane przez producentów z rowerach trekkingowych i miejskich. Bezobsługowe rozwiązanie, w niektórych droższych modelach lamp zastosowany jest czujnik zmierzchu.
  4. Oświetlenie ładowane przez przewód mikro USB. Lampy te cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród rowerzystów, wbudowane mają akumulatory litowo – jonowe lub litowo – polimerowe.

 

Wybór oświetlenia nie jest łatwym zadaniem, więc każdy przed zakupem powinien zwrócić uwagę na sposób wykorzystania. Jeżeli poruszamy się po mieście, ulicami oświetlonymi, czy też ścieżkami rowerowymi nie potrzebujemy oświetlenia o dużej mocy. Jeśli zaś dużo jeździmy, lubimy jazdę szybką i sportową poza terenem zabudowanym wybierzmy takie oświetlenie, które pozwoli nam bezpiecznie pokonywać każdy odcinek drogi.